Od rana padało i nie miałam jak iść na spacerek, ale na szczęście przestało i poszłam z Pećką na spacer a Sara została w domciu.Perła ze spaceru jak zwykle się cieszyła tylko po jakimś czasie się zatrzymywała bo chciała wracac, ale tak ma zawsze. Żeby was nie zanudzać to dodam kilka zdjęć ze spaceru i Sarci jak była mokra :)
 |
To zdjęcie mne rozbraja ;D |
O jakie te twoje pieski są cudne *_*
OdpowiedzUsuńBędę tu zaglądać :P
Dziękuję :)
Usuń