środa, 12 lutego 2014

Żyjemy!

Hej! Dawno nas tutaj nie było za co przepraszam, no le brak czasu, szkoła i nauka ;/

W tym czasie nie leniuchowalismy tylko się uczyliśmy.
Z Sarą nauczyliśmy się nowej sztuczki, a mianowicie Połóż głowę:


Oraz dopracowaliśmy sztuczkę obrót. Jestem z Sary zadowolona, ponieważ wczoraj i przedwczoraj będąc z nią na spacerze sztuczkowałyśmy trochę i Sarę nie obchodziły  bawiące się dzieci, ani rowerzyści! Jestem z niej dumna :)


Z Perłą powtarzałyśmy stare jak i nowe sztuczki.



Z Minusem (kot do oddania)


Ja od 1.02 do 7.02 byłam w Zakopanem na kolonii niestety bez psów ;c. Było fajnie pomimo codziennego chodzenia po górach ;D
Na Krupówkach spotkałam taką słodziutka sunie buldożka:




A na Gubałówce pieska buldożka :). Na Gubałówce był tez taki fajny JRT, oraz szczenię, ale nie mam zdjęcia ;c


Schodząc z gór zrobiłam zdjęcia lasów tatrzańskich, które po halnym wyglądają okropnie. Sami zobaczcie:




Przed naszym hotelem była sunia niestety na łańcuchu ;c. Koleżanka myśli, ze w nocy ona jest bita, ponieważ piszczy i ma ślady na tyłku. Sunia wabi sie Blondynka i jest bardzo radosna sunią :)


W poniedziałek byłam z koleżanką na spacerze w Gronowie. Szłyśmy tam specjalnie dlatego, ze miał być tam nasz psi spacer, ale się niestety spóźniłyśmy i nikogo nie zastałyśmy, ale korzystając z pięknej pogody pochodziłyśmy po gronowskich polach i łąkach. Na ten spacer miała przyjść pani z 3 amstaffami i pan z 2 goldenami, ale niestety się spóźniłyśmy ;(
Perła i Nico (sorry za przekrzywiony obraz)
Wczoraj wracając z Sarą z spaceru, to przyczepił się jakiś pies. Niestety musiałam jej załozyć kaganiec bo go atakowała ;c. Nazwałam go Hachi bo mi się spodobał :). Dałam mu wodę i sobie wrócił do swojego domciu.:

To chyba wszystko i do kolejnego wpisu! ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz