niedziela, 13 kwietnia 2014

Spacerowy weekend

A więc tak, w piątek byłam z Sarą na polach i nad strumykiem. Myślałam, ze chocia łapki zamoczy, a ona nic. Rzuciłam jej patyka na drugą stronę strumyka z myślą, że przejdzie przez niego, a ona co? A se skoczyła. Więc z wodowania nici. Ale za to fotki porobiłam:






Porobiłam też fotki koniom:











Dzisiaj od 13.00 do ok. 15.00 byłam z Perłą na psim spacerze Wesołej Łapki. Spacer był bardzo fajny. Było ok 20 psów. Jedna sunia gończego miała coś do Perły, bo ciągle na nią szczekała i prawie doszłoby do bójki, ale na szcęście szybko zainterwniowaliśmy. Ogólnie ta sunia gończego na prawie wszystkie psy ujadała. Były na tym spacere kundelki jak i rasowe/w typie rasy psy, takie jak: staffik (staffordschire bull terrier), bull terrier, dog kanaryjski, owczarek niemeicki, gończy polski, 2 jack russel terriery, chiński grzywacz,






































Tak jak juz pisałam spacer uważam za udany i na pewno na jednym się nie skończy :)
Pozdrawiamy Agata Sara&Perła

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz