Wizyta w schronisku w Henrykowie.

Wczoraj byłam z kolezanką i jej rodzicami w schronisku dla bezpańskich zwierząt w Henrykowie.
Doszły nowe psiaki z kwarantanny więc porobiłam zdjęcia kilku psiakom.

 

Informacje dot. Kingi ze str, na Fb:

"KINGA
Data urodzenia : ok. 2006r.
Sterylizacja : TAK
Kinga jest u ans od 29.04.2013r. Błąkała się na terenie gminy Pakosław. Kinga jest charakternym psem. Potrafi warknąć, a nawet się odgryźć jak coś idzie nie po jej myśli. Jednak da się lubić pomimo swoich wad. Kinga potrzebuje solidnego płotu na wybiegu najlepiej betonowego, bo płot z paneli potrafi zniszczyć byle tylko wydostać się na zewnątrz - potrzebuje po prostu stałego kontaktu z człowiekiem. Kinga potrzebuje cierpliwego, konsekwentengo włąściciela. Będzie świetnym stróżem i przyjacielem."

Ja zdążyłąm ją jako tako poznać poprzez kraty schroniskowego boksu i mogę powiedzieć tak:

"Kinga to super psiak, który lubi kontakt z człowiekiem. Prze boks głośno szczeka, czego pewnie ludzie się boją, ale ona tak zwraca na siebie uwagę. Gdy ją głaskałam widziałam, że chce się bawić, ale poszczypywała mnie zębami, więc właściciel będzie musiał ją tego oduczyć. "

 

Możliwe, ze będę wolontariuszem w tym, że schronisku! Nie jest to jeszcze pewne, ale może w tym lub następnym tyg się dowiem więcej. Można w nim być dopiero od 18 lat, ale jeżeli bd to pewne,że zostanę to napiszę Wam w jaki sposób się "dostałam" (wraz z moją koleżanką, bo ona może tez bd)

Dobranoc!